Jesień zaczęła się na dobre. Pora przez jednych lubiana za kolory i jabłka, z kolei przez innych znienawidzona za deszcz i kapryśną pogodę. Jedno jest pewne nic tak nie sprzyja czytelnictwu jak długie i szare wieczory. Dlatego dziś zajmiemy się tematem domowej biblioteczki!!!

Rozwiązań w tej materii powstało wiele… przyjrzymy się najczęstszym rozwiązaniom:

Częstym rozwiązaniem jest zawieszenie na znacznej części ściany półek i wyeksponowanie książek, które przecież różnią się rozmiarem, fakturą czy grubością. Dodając tym samym wnętrzu fajnego elementu eklektyzmu. Aby jednak trochę zniwelować ten efekt często do pokoju wstawiamy też duży, jednolity kolorystycznie fotel. Nie tylko fajnie uspokoi wnętrze ale także będzie to wygodne miejsce na przeczytanie kilku ciekawych powieści.

Innym rozwiązaniem jest umieszczenie w salonie gabloty z ulubionymi literackimi pozycjami. Witryna nie tylko pomieści całą kolekcję książek ale także pozwoli je wyeksponować. Należy jednak pamiętać, aby gablota nie tylko była pomiestna ale także stylem odpowiadała reszcie wnętrza. Niebanalny mebel będzie nie tylko praktyczny ale także ozdobnym elementem naszego mieszkania.

Największy komfort mogą odczuć Ci, którzy ze względu na duży metraż domu mogą poświęcić na aranżacje wymarzonej biblioteczki jeden z pokoi. Taki pokój z pewnością będzie miejscem relaksu i wypoczynku. Niejednokrotnie do wysoko umieszczonych półek konieczne będzie zamontowanie stylowej drabinki. Musimy pamiętać, że nie koniecznie musimy zamykać się tu w ciężkiej, drewnianej konwencji. Biblioteczka razem z resztą mieszkania musi stanowić jednolitą całość.

Urządzenie domowej biblioteczki stanowi również okazję do uporządkowania swoich zbiorów. Każdy z nas z pewnością chętnie przypomnimy sobie zapomniane przez nas a zapisane w książkach historie.